Kaim Karolina - Cykl Sfora 02 - Wilczyca(2), luty

[ Pobierz całość w formacie PDF ]
©Copyrightby
Karolina Kaim
aka
Kajko
WelkieprawaatreżoneRopowechnianieikopiowaniecałocilubccininiejej
publikacjijetabronionebepiemnejgodyautoraabraniaijejpublicnego
udotpnianiawInternecieoraodpredażygodnieRegulaminemWydajepl
Kajko
Cykl Sfora
Tom II
Wilczyca
2
PROLOG
Wulfridge,
7latwceniej
- amkniji
- amaiamknij
- Dlacegotojamamiamykad?TotyiamknijIpowinnymywkoocuapytad
twojąmamcoidiejeżebymiedjanod
- OchBożeKaileepretaogadad!Inapewnoniepójdiemydomojejmamyżebyo
tymporomawiadKoniecikropka
Dwie enatolatki pojrały na iebie buro po cym jednocenie prenioły
spojrzenia na boisko przed nimiGrupamłodychmżcynwłanieykowałaidodod
agreywnego mecu koykówki i dejmowała koulki Jedna diewcąt jknła
romareniemadrugatknłaobrydeniem
- Comytuwogólerobimy?– burknłataktórakrywiłaiobrydeniem. – Wiesz
jakietoniedrowedlamojejpychikipatrednamoichwłanychrodonychbracikiedyi
robierają?
- TyniemuinanichpatredwytarcyżejatobdrobidTyimożegapidna
tychktórynieątwoimibradmiateżmożnaioblinidkiedyirobierają
- JeuKaileejakbymcinienałapomylałabymżejetenimomankąktórajet
ciąglewgorącceOpanujitroch
- Serio? – diewcynapołałakwanepojreniepryjaciółcepocymłapałająa
ramiinakierowałająwtronbardoprytojnegodwudietojednoletniegoblondyna
którydlarogrewkirobiłgenialnywaddokoakacąctrochalekkoiawyokojakna
cłowiekaalebyłanadiejażeniktiwtymniepołapie– eriotomniebdienaywad
nimomankąonia?
oniamocnoprygryławargialeitakomiotłaronamitnionymwrokiemnagitor
ierokieplecychłopakaDopieropotempuciławroknawłanetopywteniówkach
- To jest po prostu nie do wytrzymania – yknłapodnoem
- Co ty nie powiesz – odparłaKaileeioniaobacyłażepryjaciółkapodobnym
wrokiemwpatrujeiwjednegojejdwóchbracibliniakówktórychybawycułżejet
3
oberwowanyboodwróciłiwypatryłjeerokoiumiechnąłidonichpomachał
Kaileeacerwieniłaijakpiwoniaalenatychmiatuniołarkiodmachała
- Widiała?– powiediałaemaą– oniawidiała?
- Taapomachałcijupi– buromruknładiewcyna– Możemyjużtądid?
- Możepretadmarudid?Muimyporomawiadotymcorobimyanieciąglei
kłócidotodlacegotylkomycujemyparowanieaoninie
- NiebdtutajotymromawiadboniedajBożektórymoichbraciułyy
- Nieułyąna– Kaileewywróciłaocami– Jetemywytarcającodaleko i
siedzimy z wiatrem.
- Nie tylko my – gryliwieodparłaoniaiwkaałagłowąkilkainnychmniejychi
wikychgrupekrochichotanychdiewcynktóreteżiediałynawidowninoiteż
oberwowałyboikoNaccietobyłyameludkiediewcynyinacejmuiałyby
uważadnatocomówiąbokażdawilcycanatychmiatbyjeułyałaategodecydowanie
wolałybyuniknąd
- Noiwłaniedlategopowinnymycorobid– twierdiłaKailee– Precieżone
wdieanimichodąNiealewacikrew?Ilechcecekadażimpowiemy?
- Najlepiej ze sto lat – mruknłaoniatarająciniepatredjużwicejnablondyna
owyglądieBradaPitta
- Jetetchórem
- Tak? – yknłaipojrałanapryjaciółkełocią– Jetemtchórem?Bonie
pójddoobleganegoamcaktóryledwowieżeitniejiniepowiemmużewycuwamw
nimpartnera?włacażeonjakotego
nie odwzajemnia
.
- Niewietegobonawetnimnieromawiała!
- Ciąglemunimromawiadbociąglekrciimoimibradmi!
- Ale nie o tym.
- Takajetemądra?ToiddoHarperaipowiedmużemyliżejetecie
partneramiProbardoerokiejdrogiChtniepołuchamcociodpowie
Kailee ciżko apnła i ponuro pojrała na boiko Obie były w tak amo
beznadiejnejytuacjiiobiemiałyupełnieinnepomyłyjakdoniejpodejd
- To co zrobimy? – pytałaKaileereygnacją– Niechcbyduypiananaca
gorącek
4
- WyluujmamypoenacielatnieodcuwamyjecebólugorąckiJakoto
preżyjemyIjetempewnażetominie
- Co minie? – Kailee połała jej cierpkie pojrenie – Sparowanie ci minie?
Powodzenia z tym.
- łuchajmójojciecmówiłmoimbarciomżeamowycuciewojegotowaryato
wielkaprawaalewtedyniemaiżadnychwątpliwociżetowłanieonNiewiemjakty
alejamammnótwowątpliwocidotegotatamówiłżebardoradkoktowycuwa
parowaniepredoiągniciempełnoletniociWicamawidiprawarowiąanaNam
itylko
wydaje
żetoparowaniebojetemynaetapiehutawkihormonalnej
Kaileetegoniekomentowałaitylkopojrałanaobiektwoichwetchnieopocym
nowuciżkoapnła
- jeżelitojetto?– ciągnłaKailee– Jeżelitoąjedyniktórymibdiemymogły
mieddieci?
- Na chwilobecnąwnajbliżymcaienieplanujmieddiecidikujbardo
- Wiesz o co mi chodzi.
- leKaileepójrnanich!Harpertraktujecijakiotra- urwałanachwilbo
toimiawewywoływałouniejdrecibardociżkojejijewymawiałoodkiedy
właciwiecałyjejwiatacąłikrcidwokółniego– A Shane – powiediaławkoocu– to
haneOnamjetjakmójkolejnypryywanybratTroyionąprawienierołącniiedi
unawdomucciejniżwewłanymJakmiałabymmutopowiedied?Onmnieteż
traktujejakiotr
- Nic z tego nie rozumiem – twierdiłaKailee– decydowaniepowinnymykimo
tymporomawiadboapidlatnaprawdbdąmuielinaacąduypiadnacagorącek
- Nie panikuj. Na pewno któregodniaiobudimyitwierdimyżetobyłtylkoły
sen.
KaileepojrałanaHarperaktórywłanietorowałobiełokciamidrogdokoai
pokrciłagłową
- NiemogpretadonimmyledToilniejeodemnieJetembenadiejnie
zakochana.
- W Harperze – prypomniała jej onia niemakiem – Wie że to troch
obrzydliwe, prawda?
5
[ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • motyleq.opx.pl