Koran (sury 6 - 10), Ebook

[ Pobierz całość w formacie PDF ]
6. Trzody - Al-An'AmW Imi� Boga Mi�osiernego i Lito�ciwego1 Chwa�a niech b�dzie Bogu,kt�ry stworzy� niebiosa i ziemi�i uczyni� ciemno�ci i �wiat�o!Jednak ci, kt�rzy nie wierz�,daj� swojemu Panu r�wnych.2 On jest Tym, kt�ry stworzy� was z gliny;potem wyznaczy� pewien termin,termin wyznaczony u Niego.Jednak wy pow�tpiewacie.3 On jest Bogiem w niebiosach i na ziemi.On wie, co czynicie skrycie i jawnie.On wie tak�e, co wy zyskujecie.4 �aden znak spo�r�d znak�w ich Pananie przyszed� do nich,�eby si� od niego nie odwr�cili.5 I za k�amstwo uznali prawd�,kiedy do nich przysz�a;ale niebawem b�d� mieli wie�cio tym, z czego si� wy�miewali.6 Czy� oni nie widzieli,ile pokole� wytracili�my przed nimi?Umocnili�my ich na ziemi,jak was umocnili�my;i zes�ali�my im z nieba obfity deszcz,i uczynili�my rzeki p�yn�ce u ich st�p.Potem wytracili�my ich za ich grzechyi stworzyli�my, po nich, inne pokolenia.7 A gdyby�my nawet zes�ali tobieKsi�g� na pergaminie,kt�rej oni dotykaliby swoimi r�kami,to ci, kt�rzy nie uwierzyli,powiedzieliby z pewno�ci�:"To s� tylko oczywiste czary!"8 I oni powiedzieli:"Gdyby� do niego zosta� pos�any anio�!"A gdyby�my pos�ali anio�a,to sprawa ich zosta�aby rozstrzygni�tai nie dano by im czasu oczekiwania.9 A gdyby�my jego uczynili anio�em,to uczyniliby�my go w postaci ludzkieji zaciemniliby�my dla nichto, co oni zaciemniaj�.10 Wy�miewano si� z pos�a�c�w ju� przed tob�,lecz tych, kt�rzy si� z nich wy�miewali,obj�o to, z czego si� oni wy�miewali.11 powiedz:"W�drujcie po ziemi,potem popatrzcie,jaki by� ostateczny koniectych, kt�rzy zaprzeczali prawdzie!"12 powiedz:"Do kogo nale�yto, co jest w niebiosach i na ziemi?"Powiedz:"Do Boga!"On przepisa� samemu Sobie mi�osierdzie.On z pewno�ci� zbierze wasw Dniu Zmartwychwstania,co do kt�rego nie ma �adnej w�tpliwo�ci!Ci, kt�rzy zatracili swoje dusze- nie wierz�.13 Do Niego nale�yto, co istnieje w nocy i w dzie�.On jest S�ysz�cy, Wszechwiedz�cy!14 Powiedz:"Czy� ja wezm� sobie za opiekunakogo� innego ni� Boga,Stworzyciela niebios i ziemi?On �ywi, a nie jest �ywiony!"Powiedz:"Zaprawd�, otrzyma�em rozkaz,abym by� pierwszym,kt�ry si� podda� ca�kowicie.Nie b�d�cie wi�c w liczbie ba�wochwalc�w!"15 Powiedz:"Zaprawd�, obawiam si�,je�li nie b�d� pos�uszny mojemu Panu,kary Dnia Wielkiego!"16 Je�li od kogo� b�dzie ona odwr�cona tego Dnia,to znaczy, �e zmi�owa� si� nad nim B�g.A to jest osi�gni�cie jasne!17 Je�li dotknie ciebie B�g jakim� utrapieniem,to nikt go nie mo�e odsun��, jak tylko On;a je�li On obdarzy ciebie dobrem...to przecie� On jest nad ka�d� rzecz�wszechw�adny!18 On jest Panem przemo�nym nad Swoimi s�ugami.On jest M�dry, doskonale �wiadomy!19 Powiedz:"Jaka rzecz jest najwi�kszym �wiadectwem?"Powiedz:"B�g jest �wiadkiem mi�dzy mn� a wamiTen Koran zosta� mi objawiony,abym ostrzega� przez niego wasi tych, do kt�rych on dojdzie.Zaprawd�, czy b�dziecie �wiadczy�,�e razem z Bogiem istniej� inne b�stwa?"Powiedz:"Ja nie za�wiadcz�!"Powiedz:"On jest Bogiem Jedynym!I, zaprawd�, ja nie jestem winien tego,�e wy Jemu dodajecie wsp�towarzyszy!"20 Ci, kt�rym dali�my Ksi�g�,znaj� j�, tak jak znaj� swoich syn�w.Ci, kt�rzy stracili w�asne dusze- nie wierz�!21 A kto jest bardziej niesprawiedliwyani�eli ten,kto wymy�la k�amstwo przeciwko Bogualbo kto za k�amstwo uznaje Nasze znaki?Zaprawd�, niesprawiedliwi nie zaznaj� szcz�cia!22 W Dniu, kiedy zbierzemy ich wszystkich,powiemy tym,kt�rzy dodawali Jemu wsp�towarzyszy:"Gdzie s� wasi wsp�towarzysze,kt�rych uznajecie?"23 Wtedy oni nie b�d� mieli �adnego dowodu,tylko powiedz�:"Na Boga, naszego Pana!My nie byli�my nigdy ba�wochwalcami!"24 Popatrz, jak oni k�ami� samym sobiei jak odsun�o si� od nichto, co oni wymy�lali!25 W�r�d nich s� tacy,kt�rzy si� tobie przys�uchuj�,lecz My po�o�yli�my na ich serca zas�ony,�eby nie zrozumieli,a w ich uszy - g�uchot�.I chocia� widz� jaki� znak,nie wierz� w niego.A kiedy do ciebie przychodz�,�eby si� tobie przeciwstawi�,ci, kt�rzy nie wierz�, m�wi�:"To s� tylko ba�nie dawnych przodk�w!"26 Oni zabraniaj� tegoi od tego trzymaj� si� z dala.Lecz gubi� tylko samych siebiei nie s� �wiadomi.27 Gdyby� m�g� ich zobaczy�,kiedy zostan� postawieni przed ogniemi powiedz�:"O, gdyby�my teraz zostali sprowadzeni,nie uznaliby�my za k�amstwo znak�w naszego Panai byliby�my mi�dzy wierz�cymi!"28 Niestety! Sta�o si� dla nich jasneto, co przedtem ukrywali.A gdyby zostali sprowadzeni,to z pewno�ci� powr�ciliby do tego,co by�o im zakazane!Przecie� oni s� k�amcami!29 Oni m�wi�:"Jest tylko �ycie na tym �wieciei my nie b�dziemy wskrzeszeni!"30 Gdyby� m�g� ich zobaczy�,kiedy zostan� postawieni przed swoim Panem!On powie:"Czy� to nie jest prawda?"Oni powiedz�:"Tak! Na naszego Pana!"On powie:"Zakosztujcie wi�c karyza to, �e nie wierzyli�cie!"31 I ponie�li strat�ci, kt�rzy za k�amstwo uznali spotkanie z Bogiem!A kiedy niespodzianie przyjdzie do nich Godzina,oni powiedz�:"O, biada namza to, czego tam zaniedbali�my!"I oni ponios� swoje ci�ary na swoich barkach.Jak�e z�e jest to, co oni ponios�!32 �ycie tego �wiatajest tylko gr� i zabaw�.A mieszkanie �ycia ostatecznegojest o wiele lepszedla tych, kt�rzy s� bogobojni.Czy wy nie jeste�cie rozumni?33 My wiemy, �e ciebie zasmucato, co oni m�wi�.A przecie� oni nie uwa�aj� ciebie za k�amc�;lecz niesprawiedliwi odrzucaj� znaki Boga.34 Za k�amc�w zostali uznani pos�a�cy przed tob�,lecz oni cierpliwie znosilito, i� uznawano ich za k�amc�w,i to, �e ich prze�ladowano,a� w ko�cu przysz�a do nich pomoc.I nikt nie jest w stanie zmieni� s��w Boga!A dosz�y do ciebie, z pewno�ci�,wie�ci o pos�a�cach!35 A je�li ich odwracanie si�jest dla ciebie uci��liwe,to gdyby� potrafi� poszuka� dziury w ziemialbo drabiny do niebai m�g� przynie�� im jaki� znak?...Lecz gdyby zechcia� B�g,to zebra�by ich, z pewno�ci�, na drodze prostej.Nie b�d� wi�c mi�dzy nie�wiadomymi!36 Odpowiadaj� tylko ci, kt�rzy s�uchaj�.A umar�ych wskrzesz� B�g.Nast�pnie do Niego zostan� sprowadzeni.37 Oni m�wi�:"A dlaczego nie zosta� mu zes�anyjaki� znak od jego Pana?"Powiedz:"Zaprawd�, B�g posiada moc,by zes�a� znak,lecz wi�kszo�� z nich nie wie!"38 I nie ma zwierz�t na ziemiani ptak�w lataj�cych na skrzyd�ach,kt�re by nie tworzy�y spo�eczno�cipodobnych do waszych.Nie pomin�li�my w Ksi�dze �adnej rzeczy!Potem zostaniecie zebrani do waszego Pana!39 Ci, kt�rzy uznali za k�amstwo Nasze znaki,s� g�usi, niemi i pozostaj� w ciemno�ciach.B�g sprowadza z drogi, kogo chce,i umieszcza na drodze prostej, kogo chce!40 Powiedz:"Czy zastanawiali�cie si� nad sob�?Czy je�li przyjdzie do was kara Bogaalbo je�li przyjdzie do was Godzina,czy wy b�dziecie wzywa� kogo� innegoani�eli Boga -je�li jeste�cie prawdom�wni?"41 Wcale nie!To Jego b�dziecie wzywa�!On odsunie od was to,o co wy Go prosicie;i zapomnicie to,co Jemu dodajecie jako wsp�towarzyszy.42 Wysy�ali�my ju� przed tob� pos�ania do narod�wi dosi�gali�my ich nieszcz�ciem i udr�k�- by� mo�e, oni si� upokorz�!43 Gdyby si� chocia� upokorzyli,kiedy przysz�a do nich Nasza srogo��!Lecz zatwardzia�e by�y ich sercai upi�ksza� im szatanto, co oni czynili.44 A kiedy zapomnielito, co im zosta�o przypomniane,My otwarli�my dla nich bramy wszystkich rzeczy.A� w ko�cu, kiedy si� radowalitym, co im zosta�o dane,pochwycili�my ich niespodzianie.I oto popadli w rozpacz.45 I odci�ty zosta� ostatni z ludzi,kt�rzy byli niesprawiedliwi.Chwa�a niech b�dzie Bogu,Panu �wiat�w!46 Powiedz:"Jak wam si� wydaje?Je�li B�g zabierze wam s�uch i wzroki na�o�y piecz�� na wasze serca,to jaki b�g, opr�cz Boga,przywr�ci wam to?"Popatrz, jak My przedstawiamy Nasze znaki!Oni jednak si� odwracaj�.47 Powiedz:"Jak wam si� wydaje?Je�li przyjdzie do was kara Boga,niespodziewanie lub jawnie,to czy b�d� wytraceni inni ludzieopr�cz niesprawiedliwych?"48 My wysy�amy pos�a�c�wtylko jako zwiastun�w radosnej wie�cii jako ostrzegaj�cych.Wi�c kto wierzy i czyni dobro,tego nie przejmie �aden strachani nie b�dzie zasmucony.49 A tych, kt�rzy za k�amstwo uznali Nasze znaki,dotknie karaza to, �e szerzyli zepsucie.50 Powiedz:"Ja nie m�wi� wam,�e posiadam skarbnice Boga,ani nie m�wi� wam, �e jestem anio�em.Ja tylko id� za tym,co mi zosta�o objawione."Powiedz:"Czy jednakowy jest �lepy i widz�cy?Czy� wy si� nie zastanawiacie?"51 Ostrzegaj przez totych, kt�rzy si� obawiaj�,�e b�d� zebrani do swego Pana.Nie maj� oni, opr�cz Niego,ani opiekuna, ani or�downika!By� mo�e, oni b�d� bogobojni!52 I nie odp�dzajtych, kt�rzy wzywaj� swego Panarano i wiecz�r,poszukuj�c Jego oblicza.Rachunek ich w niczym nie spada na ciebieani te� tw�j rachunek w niczym nie spada na nich.Tak wi�c, je�liby� ich odp�dzi�,by�by� wtedy w liczbie niesprawiedliwych.53 Tak do�wiadczyli�my jednych przez drugich,aby m�wili:"Czy to s� ci spo�r�d nas,kt�rych obdarowa� B�g?"Czy� to nie B�g zna najlepiejtych, kt�rzy s� wdzi�czni?54 Kiedy przyjd� do ciebieci; kt�rzy wierz� w Nasze znaki,to powiedz:"Pok�j wam!"Wasz Pan przepisa� samemu Sobie mi�osierdzie.Tak aby ten spo�r�d was, kto pope�ni z�oprzez nie�wiadomo��,nast�pnie nawr�ci si�i czyni dobro...zaprawd�, On jest przebaczaj�cy, lito�ciwy!55 W ten spos�b wyja�niamy wyra�nie znaki,aby droga sta�a si� jasna dla grzesznik�w.56 Powiedz:"Mnie zakazano,abym czci� tych, kt�rych wy wzywaciepoza Bogiem."Powiedz:"Ja nie chc� i�� za waszymi nami�tno�ciami,bo wtedy zb��dzi�bymi nie by�bym w liczbie tych,kt�rzy s� prowad... [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • motyleq.opx.pl