Kamikaze Kaitou Jeanne 13, Kamikaze Kaitou Jeanne, polskie napisy

[ Pobierz całość w formacie PDF ]
00:00:00:www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.00:00:03:Wz�r mi�o�ci00:00:05:Wz�r mi�o�ci00:00:07:L�ni�cy czas...00:00:08:L�ni�cy czas...00:00:11:Zawsze wyobra�a�em sobie00:00:15:Zawsze wyobra�a�em sobie00:00:21:KAMIKAZE KAITOU JEANNE|(pol. Jeanne z�odziejka kamikadze)00:00:27:Co� zmieni si� jutro00:00:31:Co� zmieni si� jutro00:00:35:Mog� odczuwa� to00:00:38:Mog� odczuwa� to00:00:42:W z�udzeniu, czekam a� przyjdziesz00:00:46:W z�udzeniu, czekam a� przyjdziesz00:00:49:Id� szybko przez jasno roz�wietlone ulice00:00:53:Id� szybko przez jasno roz�wietlone ulice00:00:58:Prowadzisz jak dot�d00:01:02:Prowadzisz jak dot�d00:01:05:I czu�em powietrze twojej mi�o�ci00:01:09:I czu�em powietrze twojej mi�o�ci00:01:13:Wkr�tce zn�w Ci� zobacz�00:01:16:Wkr�tce zn�w Ci� zobacz�00:01:20:Moje ukradzione serce00:01:22:Moje ukradzione serce00:01:32:>>T�umaczenie:Miaka_-_!<<00:01:53:To koniec!00:01:55:Gdzie idziesz?00:01:57:Zostaw mnie!00:01:59:Co z Maron?!00:02:01:Przyjd� i zabior� j�.00:02:02:K�amco! Ty nawet nie potrzebujesz...00:02:05:Zejd� na ziemi�.00:02:07:Przyjd� i zabior� ja. Obiecuj�.00:02:29:Ona nadal �pi!00:02:34:Maron! Obud� sie, Maron!00:02:36:Miyako przysz�a cie zabra�!00:02:39:No dalej, Maron!00:02:44:Ona jest prawdopodobnie w z�ym nastrju.00:02:46:O rany! Jesli zaraz nie wyjdziesz, p�jd� do szko�y razem z Chiyaki'm, bez ciebie!00:02:50:To jest to czego chcesz?!00:02:53:O rany, zamierzamy sie sp�ni�. Chod�, Chiyaki!00:03:00:"Przyjd� i zabior� ja"... to by�o...00:03:05:To by� tylko sen. Nie martw sie. Chod�my zje�� �niadanie.00:03:08:Jeste� pewna?00:03:10:CO?! Jestem sp�niona! To niedobrze!00:03:14:Niech mi kto� pomo�e!00:03:17:Niezapominajka - serce z�odzieja.00:03:27:Co za straszny sen...00:03:45:Dzie� dobry!00:03:54:Co z twoja mroczna twarza?00:03:57:Dzie� dobry.00:03:59:Dzie� dobry.00:04:00:We� to.00:04:03:Um, to jest...?00:04:04:To jest niezapominajka.00:04:06:Wkr�tce rozkwitnie, i rozja�ni twoj� mroczn� twarz!00:04:09:Ale...00:04:12:P�czkowanie jest bardzo ci�zkie, ale tak d�ugo jak b�dziesz iwerzy� �e rozkwitnie, tak sie stanie.00:04:17:Okay, ustawcie sie w szeregu!00:04:19:Nie chc� �adnych pieniedzy.00:04:21:Chce tylko by kwiaty rozkwit�y w ca�ym miescie!00:04:25:Czy ja naprawde mog� to wzi��?00:04:27:Ju� dobrze. Prosz� we� to.00:04:30:Kiedy zakwitn� te kwiaty, ch�opak Yuriki zamierza przyjechac i wzi�� j�.00:04:35:Wi�c, prosz� we� go do domu,niech zakwitnie.00:04:39:Ona zamierza tak dzia�a� przez pewien czas, wi�c id� na prz�d i we� to.00:04:43:Ojii-san, m�wi�e� co�?00:04:45:Nic takiego.00:04:47:Dziekuj�! Bede sie nim dobrze opiekowa�!00:04:50:Daj mu wystarczajaco wody, dobrze? To dla ciebie.00:04:52:Zaopiekuj sie nim dobrze...00:04:54:...i niepotrzebuje zap�aty.00:05:07:Musze jako� dac sobie rad�...00:05:18:To ju� drugi raz w tym tygodniu. Wyjd� na zewnatrz!00:05:22:Poczekaj. Daj mi kwiat.00:05:25:Tak, prosze pani00:05:27:Ten biedaczek potrzebuje troch� swiat�a s�onecznego.00:05:30:Idiotka. By�am cie obudzic ale ty posz�a� kupic jakiegos kwiatka.00:05:35:Kto� mi go da�.00:05:38:Da�?00:05:41:Jaki� go��, da� Maron kwiatka?00:05:44:Co?! To by� kto� bardziej milszy ni� ty!00:05:49:Kusakabe? Wyjd�!00:05:51:Tak, prosz� pani.00:05:53:My�l� �e, w j�zyku kwiat�w niezapominajka znaczy "prawdziwa mi�o��".00:06:03:Wi�c, jej ch�opak przyjdzie do niej kiedy te kwiaty zakwitn�?00:06:08:Co za romantyczna historia!00:06:11:Yeah...ale co za lekkomy�lna obietnica.00:06:15:Kwiaty zakwitaj� w r�nym czasie.00:06:20:Chiaki, nigdy nie zrozumiesz co znaczy czekac.00:06:24:Nie chce wiedziec.00:06:28:Hey! Co znaczy, �e nie ma listu!00:06:30:Nie przyszed� wczoraj, lub dzie� wcze�niej. Nie wr�czy�e� mi go.00:06:33:Pospiesz sie, i daj go mi.00:06:36:To ta o kt�rej m�wi�a�?00:06:38:Co sie sta�o?00:06:40:Hey, musze to zatrzyma�! To jest jawny gwa�t.00:06:44:Masz go, prawda? Wyciagaj go, teraz!00:06:49:Napad...00:06:50:Jesli nie...00:06:53:Obchodzenie sie...00:06:55:Obetne ci szyj�.00:06:59:Zaplanowane zab�jstwo...00:07:01:Okay, zejd�cie mi z drogi, ruszac sie!00:07:06:Na co sie gapicie?00:07:07:To nie wasza sprawa!00:07:28:Czy to naprawde ta kt�ra ci da�a tego kwiatka?00:07:32:Prosze pana, czy cos sie sta�o?00:07:35:Oh, ty jestes ta dziewczyn� z dzisiejszego ranka.00:07:38:Nast�pny dzie� bez listu od jej ch�opaka.00:07:41:Ale ja mysla�am ze kiedy te kwiaty rozkwitn�...00:07:44:Tak, jej ch�opak wyjecha� do Pary�a, maj�c nadzieje na zostanie malarzem.00:07:50:On obieca� jej, �e wr�ci na trzeci� wiosn� kiedy wszystkie niezapomniajki zakwitn�.00:07:57:I to ten rok, prawda?00:07:59:Tak, ale kwiaty zbieraja sie do zakwitni�cia,00:08:03:...i nikt nie wie czy on naprawde powr�ci.00:08:07:Ale to...00:08:09:Maron, chod�my do domu.00:08:11:Um, W�a�nie sobie przypomnia�am, �e musze cos zrobi�.00:08:14:Id�cie do domu beze mnie.00:08:18:Zostawmy j� sam�.00:08:20:Chod�my do domu razem.00:08:27:Przepraszam, gdzie mieszka sprzedaczyni kwiat�w?00:08:55:Tutaj s� wszystkie niezapominajki!00:09:02:Um, ten kwiat zakwitnie je�li w to uwierze, prawda?00:09:08:Jestem idiotk�? Jestem dziecinna?00:09:13:Uwierzy�am w to, �e kiedy niezapominajki zacze�y rozkwita�...00:09:15:...listy od niego bed� przybywa�.00:09:17:I �e kiedy zakwitn�,00:09:19:...on szed�by t� �cie�k� by mnie spotka�.00:09:28:Jestem pewna �e on przyb�dzie kiedy zakwitn�, wi�c prosz� wierzy� w niego.00:09:33:Masz racj�.00:09:34:Zaczynaj�c od wielkich paczk�w,00:09:37:...powinnam pozwoli� im rozkwitn�� w ca�ym mie�cie, i spotka� sie z nim kiedy on przyb�dzie.00:09:57:Je�li b�d� wierzy� i czeka�...00:10:05:Chiaki?00:10:07:"To nie dlatego, �e ci� lubi�."00:10:09:Co TO jest?00:10:11:"To nie wporz�dku tylko czeka� codziennie na list."00:10:17:Zapomnij o facecie kt�ry nigdy nie odes�a� ci listu.00:10:20:Otw�rz okno i wyjrzyj na zewn�trz. Jest taki jasny dzie�.00:10:22:Co z nim, mysli �e mnie zna?00:10:28:Ma racje, jest tak s�onecznie.00:10:31:Nie jest?00:10:34:Czy ty czeka�e� tam a� ja przyjde do domu?00:10:41:To nie jest jak czajenie sie?00:10:43:W�a�nie wyszed�em bo s�ysza�em jak otwierasz okno.00:10:47:Tak, napewno. Nie wk�adaj takich dziwnych list�w w moj� skrzynke nigdy wiecej, okay?00:10:54:Hej, na czyj list czekasz?00:10:56:To nie tw�j interes.00:10:58:To jest tw�j ukochany, czy co� w tym stylu?00:11:00:Je�li chcesz tak mysle�, prosze bardzo.00:11:05:Cholera, ona jest taka uparta.00:11:25:Hej, wy tam!00:11:26:Uwolnijcie sie od tych markotnych twarzy!00:11:28:I we�cie to.00:11:30:Ty te�, prosze bardzo.00:11:32:D�ie� dobry.00:11:34:D�ie� dobry.00:11:36:Masz. Niech rozkwitnie.00:11:38:Ona by�a wczoraj w takiej depresji.00:11:41:Nie rozumiem kobiet.00:11:44:Ty nigdy nie zrozumiesz kobiet w swoim �yciu, Chiyaki.00:11:47:Hej, Maron, chod�my. Bo si� sp�nimy.00:11:54:Hej, poczekajcie!00:12:05:Prosz� zr�b by list doszed�.00:12:15:Toudaiji! Twarz Nagoyiji jest bardziej zabawna ni� moja lekcja?00:12:21:wyjd�!00:12:34:Co sie sta�o?00:12:35:Nic, przyszed�em popatrze�.00:12:37:Huh? Gdzie jest Maron?00:12:39:Nie przysz�a.00:12:40:Widze. Miyako, czy m�g�bym z tob� porozmawia� po �wiczeniach?00:12:45:Oczywi�cie! Poczekaj. �wiczenia wkr�tce sie sko�cz�.00:13:13:Cokolwiek jest w li�cie...To nie moja wina!00:13:17:Jak najdalej!00:13:22:"Do Yuriki, jestem gotowy by wyjecha� z Pary�a."00:13:25:"Zabiore ci� wkr�tce."00:13:28:Jest! Nareszcie jest, Ojii-san!00:13:31:Musisz by� szcz�sliwa, Yurika!00:13:33:M�wi�am ci...00:13:35:...�e wr�ci po mnie.00:13:38:To obrazek niezapominajek. Musia� je namalowa�.00:13:41:Co, naprawd�?00:13:48:Jest naprawd� dobrym artyst�.00:13:50:Jest naprawd� dobry.00:13:58:Co sie sta�o?00:14:14:Co sie sta�o?00:14:16:Nie wiem.00:14:17:By�a taka szcz�sliwa poniewa� list, ale potem...00:14:23:Kocham ten most.00:14:26:Jest tak romantycznie.00:14:29:Tak, wyglada nie�le.00:14:32:W ka�dym razie, o czym chcia�e� porozmawia� ze mn�?00:14:34:Wi�c...00:14:35:Co?00:14:37:Na czyj list czeka Maron?00:14:43:Wiesz, prawda?00:14:44:Przyprowadzi�e� mnie tutaj aby o to zapyta�?00:14:48:To ty jeste� t� kt�ra mnie tutaj przyprowadzi�a.00:14:51:Wi�c, powiesz mi?00:14:54:Prawdopodobnie od jej ch�opaka.00:15:00:Tak w�a�nie my�la�em.00:15:01:S� wielkie k�opoty!00:15:04:Maron, otw�rz okno!00:15:07:Cz�owieku, by�o blisko!00:15:09:Jesli by mnie tu widzia�a, odgad�aby �e Chiaki to Sindbad.00:15:13:Maron! Demon! Znalaz�am Demona!00:15:16:Tak, tak. To wszystko co masz do powiedzenia?00:15:19:Nie ma czasu na to.00:15:21:Musimy go teraz zapiecz�towa�!00:15:24:Wydaje sie �e ma w sobie du�o mocy, wi�c kwiaty pani mog� umrze� jesli nie zaopiekujemy sie nimi!00:15:30:Kwiaty pani? Tej pani kt�ra przyje�d�a do miasta sprzedawa� kwiaty?00:15:34:W�a�nie!00:15:35:Wi�c, o kt�rej po�o�y�a� og�oszenie?00:15:37:O czwartej. To nadal za wcze�nie, ale jej �ycie jest...00:15:42:Ona jest szybka...00:15:48:Tak...Kwiaciarka jest w mie�cie...00:15:52:Tak...Odpuszcze to dla ciebie.00:15:54:Co powiedzia�a Miyako?00:15:55:Zwolni�a nas.00:15:57:Powiedzia�a �e ca�kowicie zniszczy Jeanne.00:16:00:Zabrzmia�o jakby mia�a krwio�erczy humor.00:16:06:Fin, prosz�.00:16:15:Jeanne d'Arc, daj mi swoja moc.00:16:28:Silna i powazna...00:16:31:Niezr�wnana i cudowna...00:16:32:Energiczna i nieustraszona!00:16:36:Co to?00:16:37:Co si� dzieje?00:16:45:Punkt A?00:16:47:Wszystko gotowe.00:16:49:Punkt B?00:16:50:Wszystko gra.00:16:52:Punkt C?00:16:54:Punkt D?00:16:56:Gotowi.00:16:57:Jak policjanci, musimy pokrzyzowac plany w naszych wysilkach jest pojmanie Jeanne tym razem!00:17:03:Tato?00:17:04:Nie martw sie. mamy ... [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • motyleq.opx.pl