Klengel Horst - Historia i kultura starożytnej Syrii, LITERATURA FAKTU - j. polski

[ Pobierz całość w formacie PDF ]
HISTORIA
l
KULTiRA
STAROZYTMEJ
SYRII
HORST KLENGEL
Państwowy Instytut Wydawniczy
HISTORIA
IHULTURA
STAROZYTBEJ
SYRII
HORST KLENGEL
przełożył
Franciszek Przebindo
wstępem opatrzył
Rudolf Ronoszek
.�·
·
..
.
·

,.'
·,
�..
�· ·
.•·.�·
,
'
·.
l ou
GTc D
KULTUR ALTSRENS
cja uukowa
RO'
RANOSZEK
da
opracowała
BRBARA
TARNAS
Opracowanie graficzne
RYSZARD SWIĘTOCHOWSKI
©
Llzenzausgabe des Verlages
Kehler und Amelang,
Lelpzlg, Erchelnungsjahr der Orlglnalausgabe
17
Wstęp
Nazwa "Syria starożytna" ma w niniejszej książce treść węższą niż
zwykle. Pod względem geograficznym owiem oznaca oszar cią­
gnący się - z grubsza - między Morzem Sródziemnym a Eufratem
od gór Taurus w kierunku ołudniowym do północnej granicy dawnej
Palstyny (obecnie Izrael), a historycznie obejmuje głównie czasy
tzw. Wschodu Starożytnego, tj. okres od zarania życia osiadłego
(ok. 7000 r. p.n.e.) do podboju państwa Achemenidów przez Aleksandra
Macedońskiego (ok. 330 r. p.n.e.). Obejmuje więc tylko część obecnej
rpubliki Syrii i zostawia całkim na uboczu dawną Palestynę, zwią­
aną oważnie z północnym ozarem. Poza tym autor poświęca tylko
kilka uwag czasom grecko-rzymskim i późniejszm.
Dzieje hstoryczne Syrii zależą w poważnm stopniu od warnków
gograficznych.
a) Pod względem położenia stanowi ona pomost między większymi
apleczami, wybitnymi ośrodkami rozwoju życia społecznego, miano­
wicie między Egiptem, Mezopotamią, Azją Mniejszą i wschdnią czę­
cią Morza Sródziemnego (zwłaszcza światem morza Egejskiego).
b) Zróżnicowanie rzeźby powierzchni sprzyjało rozwojowi mniej­
szych ośrodków życia społecznego, a zarazem utrudniało istnienie
większych torów politycznych.
c)
Dosyć korzystne wyposażenie w dobra przyrodzone (zwłaszcza
w cenne drzewo) wzbudzało żądzę uboższych sąsiadów (zwłaszcza Me­
zopotamii i Egiptu) i zachęcało do wypraw handlowych albo wojen­
nych.
d) Otwartość granic i stosunkowo łatwa dostępność zachęcały wro­
gie czynniki polityzne do natarcia, inne ludy do wdzierania się.
e) Toteż w granicach Syrii ścierały się wpływy obcych kultur, wal­
czyły
z sobą wojska sąsiadów,
sadawiay
się
napłwające z
�ęwnątrz
wciąż świeże fale etniczne.
O
f) Stąd znowu wynikał brak ciągłości organicznych w rozwoju ży­
cia społecznego, w przekazywaniu jego dorobku następnym pokole­
niom.
Z wymienionych powodów istniało w świecie nauki aż do niedawna
przekonanie
,
że Syria starożytna, będąc zasadniczo biernym przed­
miotem w rozwoju ludzkości, w małym stopniu zasługuje na ajmowa­
nie się nią, wyjąwszy Palestynę z przyczyn m. in. religijnych. A prze­
cież już takie zasługi Fenicjan jak rozpowszechnianie pisma alfabe­
tycznego, kolonizacja i handel wzdłuż Morza Śródziemnego aż do wód
Atlantyku powinny przestrzegać przed pochopnym wyowiadanim
sądów ujemnych.
Zmiany, jakie zachodzą w bieżącym stuleciu na widowni Azji Za­
chodniej, i potęgujący się, obejmujący coraz większe obszary rozmach
badań nad Wschdem Starożytnym, zaczęły powoli także Syrii wycho­
dzić na dobre. Staje się i ona przedmiotem rosnących poszukiwań nau­
kowych. Wystarczy wymienić tutaj dla przykładu kilka ważniejszych
danych.
Pod koniec 19 stul. kopano w Zyndżyrli, ok. 1914 r. w Karkenisz
(
=
Dżerablus), po Hl28 r. doknano waniałych dkryć w Ugaryt
(Ras Szamra), w Gubla
(=
Byblos-Dżebail), w Mai (Tell Hariri),
w Alalah (Atszana) itd. Poszerzyły one nie tylko naszą wiedzę o Syrii,
lecz o całym Wschodzie Starożytnym.
Równolegle z urządzaniem wykopalisk rośnie piśmiennictwo o Syrii
starożytnej. Obejmuje ono opracowania szczegółowe i ogólne zesta­
wienia
wyników, aczkolwiek te
ostatnie są niebepieczne, bo zagrżo­
ne przedwczesnym przedawnieniem na skutek jakiegoś nieozekiwa­
nego odkrycia, jak to często bywa przy odtwarzaniu Wschodu Staro­
żytnego.
Klengel zabierał już nieraz głs w sprawie Syrii. W niniejzej
książce zwrócił się do szerszego kręgu czytających. Pisał widocznie
przede wszstkim jako historyk i archeolog, czerpiąc wiadomości fi­
lologiczne raczej z drugiej ręki. Jego książka wykazuje w swej treści
i formie ślady pośpiesznego wykonania. Stąd można przy czytaniu nie­
raz mieć zastrzeżenia. Jego wywody nie zawze łączą się ściśle ze so­
bą. Poświęca zbyt wiele miejsca rozważaniom możliwości, jakie istnia­
ły. Ujmuje szczegóły niekiedy niedokładnie. Tak np. nazwa "tawa­
nannas" była ttułem królowej, a nie imieniem własnym. Datowanie
jst nieraz zbyt dokladne. I tak dalej. Mimo to zaniechano sprostowań
ze względu na ogólną wartość książki.
Transkrypcja imion własnych, nazw i nazwsk w wydaniu nie­
mickim jest chwiejna. Można dostosować ją do wymagań języka
polkiego.
Niech tłmacznie niniejszej książki
H.
Klengla przyczyni się ze
6
swej strony do szerzenia wiadomości o dorobku Syrii w czasach Wscho-
[ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • motyleq.opx.pl